Znowu udało mi się poruszyć niemal całą polską sieć, a to przy okazji popchnięcia pierwszego klocka domina z materiałem dźwiękowym, prezentującym wywiad dziennikarki Radia Koszalin z Wojciechem Waglewskim.
Jeśli nie wiesz od czego zacząć, zacznij od początku
Dzięki RSSowej subskrypcji YouTube’owych nagrań ze słowem „Koszalin” znalazłem w czytniku rzeczony „filmik”, który tak mi się (nie) spodobał, że postanowiłem się nim podzielić. Szczególny efekt uzyskała notka w serwisie Blip, która sprawiła, że informacja błyskawicznie rozeszła się po sieci. Temat podchwycił Kominek, Fakt, Dziennik Wschodni i naście stron amatorskich. Mediów z Koszalina próżno szukać na liście – może nie wiedzieli, a może to solidarność zawodowa (źle rozumiana).
Zaprezentowany przez użytkownika wwsization materiał, który w ciągu paru dni został wyświetlany niemal 50 000 razy, został tymczasem zablokowany.
Pojawia się pytanie kim jest Pan Hubert Bierndgarski (redaktor Dziennika Bałtyckiego?) i jak to jest, że to on ma prawa autorskie do tego nagrania (jak to udowodnił), dlaczego nagrywał, czy nagrywani o tym wiedzieli i jak to się stało, że rzeczony wwsization wszedł w jego posiadanie. Ciekawe. Bo to raczej wygląda(słyszy) na amatorską robotę (ah te trzaski), a nie wyciek z radia (inside job?).
Na YouTubie sieć się nie kończy, a jej użytkownicy mają coraz lepszą świadomość zasad z niej korzystania. W internecie nic nie znika na zawsze. A nawet wprost przeciwnie.
Backup zrobił też branżowy portal Press.pl, jest też kopia na Rapidshare :> I znowóż na YouTube.
Co? Gdzie? Jak? Kiedy?
Wstrzymywałem się z podejmowaniem tego tematu na blogu z premedytacją, chciałem wiedzieć więcej. Oczywiście uderzyłem z pytaniami do źródła, na co otrzymałem zdawkową odpowiedź A. Adamowicza, kierownika redakcji muzycznej Radia Koszalin
nie jest to dziennikarz Redakcji Muzycznej Radia Koszalin, prawdopodobnie Redakcji Słupskiej:(
przykro słuchać:(
Mimo nalegań nie dostałem bardziej szczegółowych informacji (również od wspomnianego wwsization, który z uwagi na login jest pewnie jakoś związany z grupą Voo Voo), pozostaje się więc posiłkować nieoficjalnymi informacjami. Rozmowa prawdopodobnie została nagrana 3 października 2009r. z okazji koncertowania Waglewskiego w Ustce, a przeprowadzającą ten wątpliwy wywiad była rzekomo Mirosława Hopf z redakcji słupskiej (jej wizytówka na stronie Radia Koszalin znajduje się TUTAJ). Pojawiają się kolejne pytania: kim był „kolega, który źle powiedział” i jakie miał intencje (w niewiedzę, pomylenie Waglewskiego z Pospieszalskim czy przypadkową dezinformację trudno mi uwierzyć) i czy to dlaczego z muzykiem nie rozmawia osoba z dedykowanej redakcji muzycznej; nawet jeśli Pani Hopf (?) nie ma wiedzy kierunkowej, to chyba ma wiedzę (opartą na wykształceniu czy też praktyce) jak się przeprowadza wywiady i jaki jest w tej sferze savoir-vivre. Zaprezentowane przez nią pytania są z dziedziny „po-raz-tysięczny-to-słyszę”, „tak-się-nie-godzi” i „co-to-ma-być?”. W zasadzie ta rozmowa to antyrozmowa i jako taka powinna być pokazywana adeptom dziennikarstwa jak NIE przeprowadzać wywiadu.
The End
Bardzo bym sobie życzył, żebym mógł powiedzieć o Radiu Koszalin „moje”, „lubię” czy wreszcie „słucham”. Nie wiem ile w tym jest zasługi politykierów nadawanych tej instytucji na stołki, a ile tumiwisizmu i braku pasji u szarych dziennikarzy. Obecnie ta rozgłośnia bardziej przypomina kopię RMFu czy Zetki, do tego niezbyt udaną, niż szanowane radio publiczne z „misją”, a szkoda. Mimo to wielu się podoba, głównie z racji środkowopomorzanizmu. Po śmierci Jana Pawła II popularne było wśród kontestującej rzeczywistość młodzieży noszenie koszulki z napisem „Nie płakałem po papieżu”. Otóż ja nie będę płakał po Radiu Koszalin.
Chłopaki nie płaczą, zwłaszcza po Radiu Koszalin ;-]
Filmik jest już materiałem dydaktycznym na ćwiczeniach z dziennikarstwa 🙂
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/kultura/voo-voo-%E2%80%93-najbardziej-zajeci-faceci-w-tym-biznesie,48554,1
Pingback: Nowa rada nadzorcza w Radiu Koszalin « Bo Koszalin mnie kręci. Na okrągło.